Możemy z całą pewnością powiedzieć jedną rzecz o przemyśle elektronicznym – dzięki niemu taśmy samoprzylepne towarzyszą nam przez cały dzień. Są na przykład w naszym smartfonie. Według ankiety przeprowadzonej w Niemczech w 2015 roku, 17 procent badanych użytkowników zainstalowało zainstalowało ponad 31 aplikacji na swoim telefonie komórkowym. Nie wiedzą jednak, że: w ich smartfonie znajduje się około 45 taśm samoprzylepnych firmy tesa.
Gdy niczego nieświadomi użytkownicy przeciągają palcem po ekranie dotykowym, jeden poziom niżej każda specjalna taśma samoprzylepna wykonuje swoją pracę, warstwa po warstwie: taśmy samoprzylepne łączą warstwy ekranu (niezauważalnie, ponieważ są bardzo przezroczyste i optycznie przejrzyste); blokują światło wewnątrz i przekierowują je w odpowiednie miejsce, odprowadzają ciepło, aby procesory się nie przepaliły, a ponadto amortyzują wstrząsy, jeśli urządzenie z 31 aplikacjami i 45 taśmami samoprzylepnymi spadnie na ziemię. Co więcej, taśmy samoprzylepne są tak cienkie i niezauważalne, że można je wykorzystać w każdym projekcie. Nawiasem mówiąc, taśmy stosuje się także w telewizorach LED, laptopach i kamerach cyfrowych oraz w systemach nawigacji i komunikacji dla samochodów.